| Maszyny jakich firm preferujecie | |
Wysłany: Pią 21:21, 23 Wrz 2011 |
|
|
czajnik510 |
Sztygar |
|
|
Dołączył: 04 Mar 2011 |
Posty: 19 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: z kopalni |
|
|
|
|
|
|
|
|
Cat Volvo Komatsu Hitachi Case Hsw jakie maszyny są używane w Waszych obszarach?. Jakie są Wasza doświadczenia z niezawodnością maszyn ich serwisami itp...Czekam na opinie. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
| Maszyny maszyny | |
Wysłany: Sob 15:30, 18 Lut 2012 |
|
|
pkawalec |
Administrator |
|
|
Dołączył: 06 Lis 2007 |
Posty: 86 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Az boje sie podejmowac ten wiecznie zywy temat marki maszyn.
Wszyscy wiemy ze Caterpillar i Komatsu to "Mercedesy" naszej branzy, ale czy wciaz warto placic za marke.
Moim zdaniem Volvo jest obecnie bardzo interesujacym wyborem, choc wciaz malo popularnym.
W mojej firmie Cat i Komatsu sa glownymi dostawcami. Ogolnie wrazenia sa dobre i maszyny pracuja raczej bez wiekszych problemow. Co do serwisu, zalezy od kraju i lokalizacji, ale przede wszystkim od kontraktu serwisowego ktory zostal podpisany z dostawca.
Wiem ze przynajmniej Komatsu oferuje rozne opcje kontraktu, od bardzo podstawowego, ktory praktycznie nic nie gwarantuje po kompleksowa pelna obsluge. Oczywiscie bardziej kompleksowy kontrakt jest znacznie drozszy.
Ale moim zdaniem znacznie wiecej problemu sprawiaja wiertnice. Coz obecnie na rynku dominuje AtlasCopco i Europie uzywamy w wiekszosci ich Rock6. I tu zdania sa podzielone. Wielu moich kolego jest bardzo zadowolonych, inni narzekaja i wyklinaja. Wim ze w jednej z nowych wiertnic bardzo szybko zaczelo rdzewiec nadwozie.... |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pią 16:44, 01 Mar 2013 |
|
|
terrairk |
Górnik |
|
|
Dołączył: 01 Mar 2013 |
Posty: 3 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Co do koparek zadziwiająco dobrze sprawdziły się u mnie Hyundaie, choć słyszałem opinie, że późniejsze serie były gorsze. Spotkałem się też z tezą, Hyundaie i Doosany nie odbiegają jakością od Catów. Ale to był raczej przytyk dla nowych Cat-ów niż pochwała dla Koreańczyków. Volvo to niestety też wyższa półka cenowa.
Młoty na koparki: ciężkie wersje Atlas Copco niestety są awaryjne, co gorsza potrafią się zepsuć tak, że naprawy są nieopłacalne. Lepsze doświadczenia miałem z Montabertem, choć żaden młot nie jest wieczny. Młoty Seba - lepiej chyba tą kasę przepić.
Bardzo mile zaskoczyła mnie też Chińszczyzna, czyli ładowarka XCMG ZL50G. Pomimo narzekań operatora i proroctw serwisantów nie rozsypała się po 5000 motogodzin i dalej pracuje praktycznie bezawaryjnie.
Stare Polskie Ł34 są niezniszczalne, nie wiem jak nowe, bo gdy ostatnio sprawdzałem cenę jedna Ł34 kosztowała tyle co dwie chińszczyzny.
Rozczarowaniem za to była kruszarka Terex Pegson RX 400. Sam fakt, że się psuje nie jest tak zły, jak to, że chyba franca potrafi wyczuć idealny moment na zepsucie się.
Ciekawą opcją są kruszarki spalinowo elektryczne - silnik spalinowy służy tylko jako agregat prądotwórczy dla silnika elektrycznego napędzającego szczęki. Choć byłem bardzo sceptyczny do samej koncepcji, to musiałem taką wynająć od konkurencji, gdy Terex znów zdechł i byłem zaskoczony bardzo niskim zużyciem paliwa. Niestety nie pamiętam marki. |
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez terrairk dnia Pią 16:47, 01 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pią 23:58, 22 Mar 2013 |
|
|
czajnik510 |
Sztygar |
|
|
Dołączył: 04 Mar 2011 |
Posty: 19 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: z kopalni |
|
|
|
|
|
|
|
|
To już kolejna dobra opinia jaką słyszę na temat XCMG...do mnie czasem przyjezdza na robote i operatorzy jak i jej własciciel bardzo sobie chwalą zwłaszcza w relacji cena - jakość...W tej chwili nowych doświadczeń nabyłem z CASE-m i powiedzieć mogę tyle że serwisy musza się jeszcze dużo nauczyć...a sama maszyna nie powiem złego słowa |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
| | |
Wysłany: Pon 10:34, 11 Lip 2016 |
|
|
Rodgers |
Szef wszystkich szefów |
|
|
Dołączył: 11 Lip 2016 |
Posty: 325 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: Kraków |
|
|
|
|
|
|
|
|
Zależy jeszcze o jakie maszyny chodzi. Na przykład jeżeli chodzi o przenośniki taśmowe to należy zwrócić tutaj uwagę na kilka producentów. Wiemy, że w przemyśle wydobywczym warunki są trudne nawet dla maszyn więc musimy zainwestować przede wszystkim w sprzęt wysokiej jakości. Nie bez znaczenia są same taśmy, które są chyba najbardziej delikatnym elementem całej konstrukcji. Ja polecam te, które sprzedawane są przez firmę Eurotex - są dystrybutorami największych producentów na świecie więc wybór jest niemal nieograniczony. Sam korzystam i bardzo sobie chwalę. |
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|